Tak czasem bywa, że chociaż bardzo pragniemy zmian, to trudno nam się zmobilizować, do wykonania pierwszego kroku. Tak bywa, gdy zaczynasz trenować bieganie, zmieniać nawyki żywieniowe, uczyć się języka. Tak samo też bywa, gdy chodzi o kluczowe dla nas relacje.

Wiem, dlaczego tak się dzieje. Znaczenie ma nasze przeciążenie, prokrastynacja, obawy oraz fakt, że wydaje nam się, że w relacji nie ma deadlinów.

Dziś ułatwiam Ci sprawę.

Podpowiadam obszary, którym warto się przyjrzeć, aby wzmocnić relację.

 

Dlaczego wielu parom trudno sięgnąć po pomoc?

Wolisz słuchać niż czytać? Posłuchaj nagrania.

Wiem, że obiecaliście sobie „na zawsze”.⁠ Nie chodzi jednak chyba o to, by to „na zawsze” jakoś przetrwać, lecz by w jakości związku odnajdywać radość, ukojenie, satysfakcję, przygodę i wdzięczność.⁠
Trudno to spełnić, jeśli przeznacza się relacji 3 minuty dziennie…(ustalanie kto kupuje marchewkę a kto podwozi dziecko do dentysty się nie liczy!)⁠.

Spotykam rocznie setki par i większość z nich chciałaby, potrzebuje zmiany. Drobnej poprawy, lepszego dogadywania się, więcej czułości. Mija czas, a część z nich NIC w tej sprawie nie zrobiła. A w każdym razie ni spróbowali nic nowego.

„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” [Albert Einstein]

I chyba czujemy to wszyscy. Dlaczego więc pary nie sięgają po dostępne NOWE ścieżki? Bo:

-> Boją się, że nie przyniesie to rezultatów. A jeśli nic nie zrobicie, to jakie rezultaty będą?

-> Nie są pewni, czy druga połówka będzie tak samo zaangażowana. Uwierz mi, to nie potrzebne. Nawet jeśli każde z Was będzie zaangażowane 25%, to wniesiecie w relację coś nowego, wprowadzicie ruch, a więc szansę na potrzebą Wam zmianę.

-> Teraz nie jest dobry moment, bo dzieci są małe/remont/gorący okres w pracy/wpisz dowolne. A kiedy będzie dobry moment? W takich sytuacjach pytam siebie: co jest ważniejsze. I jeśli stwierdzam, że ważniejszy jest związek, to nie będę mu skąpić czasu i energii. Zresztą, to przecież inwestycja na lata 🙂

-> Jeszcze nie jest tak źle. Uf, no i całe szczęście. Widziałam nieco par, u których było źle i uwierz mi – nie chcesz dojść do maksimum obojętności, niechęci, wrogości i krytyki. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

-> I tak mam dużo na głowie, nie potrzebuję teraz sobie dokładać. Jeśli masz dużo na głowie, to zdecydowanie warto ZAPISAĆ się na ten cykl. I podczas tego programu się ODCIĄŻYSZ. Dorzucanie sobie wyzwań, zadań, celów, to zmora naszych czasów. Większość z nas ma za dużo na głowie.

-> Co jakiś psycholog/trener może zmienić w naszym życiu? Nic. To prawda. Nie będę siedzieć w Waszym życiu, nie zrobię zmiany za Was. Ale na warsztacie: wejdziecie w nowe perspektywy, nowe sposoby myślenia i mówienia, spędzicie RAZEM czas w nowy sposób, zmienicie przekonania. Oraz już podczas warsztatu stworzycie WŁASNY pomysł na wprowadzenie zmian. I to z reguły takich, które sprawią, że będziecie oboje mniej obciążeni.

I jeszcze jedno. Kiedy ruszają zapisy na warsztaty dla par, często słyszę (najczęściej) od pań: ⁠
„Ojej, nie wiem, czy mi się uda męża/żonę namówić”⁠
„On/ona nie lubi takich spotkań”⁠
„A czy trzeba się wypowiadać na forum? Bo on/ona nie lubi publicznego wypowiadania się”⁠

Z tych wiadomości wyłania się w mojej głowie obraz wycofanego, nieśmiałego odludka, który najchętniej nosa poza drzwi by nie wystawiał. 👽👽👽
Szukam potem tego odludka/odludki na spotkaniach i… nie znajduję. ⁠

Dajmy sobie nawzajem szansę.

Otwórzmy się na możliwość, że obie strony chcą zmiany na lepsze w związku. Zwykle obie strony mają pragnienia. Każdego z nas niektóre rzeczy w związku bolą a inne wzmacniają. Każdy z nas chce być usłyszany, zauważony doceniony. Potrzebujemy podziwu i miłości. Większość z nas, choćby od czasu do czasu podejmuje trud wyzwań, zmiany, przemilczania, obdarowywania, pokonywania własnych demonów. Tylko nie zawsze łatwo jest to dostrzec…⁠

Jestem więc pewna, że druga połówka weźmie udział z Tobą w warsztatach. Z pragnienia zmiany, z miłości do Was albo ze zwykłej ciekawości. I jestem pewna, że wyciągną z niego to, czego potrzebują!⁠

 

II. Mocne fundamenty – „aktualizacja mapy” partnera, partnerki.

Jeśli chcesz, znów mam dla Ciebie nagranie.

Duża bliskość, intymność, zażyłość w pierwszych miesiącach, latach związku pozwala nam uwierzyć, że znamy drugą połówkę naprawdę dobrze. Wówczas często się zdarza, że w natłoku różnych zadań z naszej codzienności powoli znikają pogłębione rozmowy czy niespieszne bycie razem.

Dzieje się tak zwłaszcza, gdy jako rodzina przechodzimy przez jakąś dużą zmianę: przeprowadzka, remont, pojawienie się dziecka czy zmiana pracy. Większość wspólnych rozmów toczy się wokół spraw organizacyjnych, logistycznych, wokół decyzji i rozdzielania obowiązków. Za mało wówczas rozmów, które służyłyby „aktualizacji mapy” naszej drugiej połówki. Przestajemy rozmawiać o tym jak się z czymś czuję, co dane zdarzenie mi robi, co się we mnie zmienia, co ja teraz myślę o świecie, czego potrzebuję, co jest dla mnie ważne. W dodatku jesteśmy przekonani, że nadal „wszystko wiemy” o drugim.

Taki brak aktualizacji mapy jest przyczyną wielu nieporozumień i konfliktów, zawodów, nietrafionych gestów i upominków.

Wśród fundamentów naszej mapy są wartości, dalekosiężne cele, marzenia. Jak dziś, a nie 10 lat temu, wyobrażamy sobie przyszłość. Narzędziem takiego poznawania się na nowo może być wspólne stworzenie mapy marzeń albo uzupełnienie koła życia – popularnego narzędzia coachingowego. Niektórzy regularnie spotykają się na randkach albo korzystają z książek i gier, aby zainspirować się do pogłębiających rozmów.

W codziennym zabieganiu wielu parom „brakuje chwili”, aby zatrzymać się i zastanowić: do czego dążymy, gdzie chcemy dotrzeć za pięć czy dziesięć lat, co dla nas  teraz jest najważniejsze. Dlatego pierwszy moduł mojego programu OdBuduj związek poświęcony jest właśnie umacnianiu fundamentów. Jeśli czujesz, że brakuje Wam takich rozmów zapiszcie się na ten moduł.

Podczas spotkania warsztatowego zdefiniujecie i nazwiecie to, co dla każdego z Was cenne i ważne, wartościowe. W dodatku będziecie mieli przestrzeń, by spokojnie o tym porozmawiać. Skutkiem tej rozmowy będzie nie tylko ustalenie i umocnienie priorytetów, ale także zaplanowanie konkretnych działań, dzięki którym rozwiniecie najważniejsze sfery życia. Pierwsze spotkanie będzie również czasem na zwiększenie umiejętności słuchania i rozmawiania, tak aby nie tylko usłyszeć, ale także by druga strona miała pewność, że jest w pełni usłyszana.⁠

 

III. Wzajemne wsparcie. Na co dzień i w ważnych momentach.

Jeśli wolisz – posłuchaj.

W dzisiejszych czasach małżeństwo przestało być instytucją zapewniającą ekonomiczną czy społeczną stabilność. Zawieramy związek przede wszystkim po to, aby nawzajem się wspierać. By otaczać drugą osobę oraz doświadczać od niej miłości, ciepła, obecności, bliskości, zrozumienia. W fazie zakochania dzieje się to naturalnie, ponieważ często jesteśmy mocno skupieni na drugiej osobie i większość działań podejmujemy z myślą o niej. Z czasem to się nieco stabilizuje. Nadal dbamy o drugą osobę, a część uwagi kierujemy na nasze własne potrzeby czy cele.

Na tym etapie już znacznie mniej jest wyrazów wsparcia i miłości. Nie oznacza to jednak, że wcale ich brak, albo że miłość wygasła. Jeśli jednak druga osoba ma poczucie, że całkiem o niej zapomnieliśmy warto przyjrzeć się sprawie dokładniej.

Każdy z nas ma inny sposób wyrażania miłości a pod pojęciem wsparcia rozumie co innego. To dlatego zdarza się, że pomimo „stawania na rzęsach” druga połówka potrafi nadal czuć się niekochana. Na przykład ktoś może nie czerpać aż tak wiele z codziennego przytulania czy pocałunków, ale poczuje ogrom wsparcia otrzymując kubek gorącej kawy przyniesionej z rana. Ktoś inny może niemal nie dostrzegać wsparcia w postaci załatwiania jakiś spraw albo porządkowania domu, ale być niezwykle czułym na słowa uznania i docenienia.

Jak widać możliwości jest wiele. Opisał je w swojej książce „5 Języków miłości” Gary Chapman, a my podczas drugiego moduły programu OdBuduj związek pracujemy podczas warsztatu nad tym, aby poznać się lepiej w tym zakresie oraz NAUCZYĆ się okazywać wsparcie w sposób, który druga osoba ceni najbardziej.

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu